Menu Zamknij

2014

Search
Mecz DKP Studnia vs JKS Dąb
15 listopada nasza drużyna DKP Studnia podjęła u siebie zespół JKS Dąb. Mecz zakończył się zwycięstwem Studni 10:4! Nasi reprezetanci już na początku spotkania narzucili własne tempo, szybko zdobyli pierwszą bramkę. W dwudziestej minucie prowadziliśmy już 4:0, przyczynili się do tego Mietek Bryk i Piotrek Krzyszowski. Piotrek, który jest również trenerem naszego zespołu, okazał się bardzo skuteczny, udało mu się ustrzelić hat-tricka. W 40 minucie, po błędzie naszego obrońcy, jedenastkę wykorzystał Marcin Doleszczak z JKS Dąb. Marzenia o wygranej Dębu pogrzebał jednak Rafał Ficek, który wykorzystał nieuwagę przeciwników w ostatnich minutach pierwszej połowy i strzelił dwa gole do szatni. Po 45 minutach spotkania Studnia prowadziła 6:1. I chociaż w przerwie nie usłyszeliśmy słynnego "Mi ritmo", nasi piłkarze utrzymali rytm gry i w drugiej części meczu również pokazali swoją świetną formę i zgranie. Piłkarze JKS Dąb po przerwie próbowali znaleźć sposób na naszą obronę, mocniej, pewniej atakowali. Marcin Doleszczak strzelił w 48 minucie gola na 6:2. Jednak JKS Dąb nie zdołał odrobić tak dużej straty. W 60 minucie debiutancką bramkę zdobył Maciej Zduńczyk ze Studni, w 81 wynik poprawił Paweł Szczepanowski. Oba zespoły walczyły do końca, padał gol za golem. Wspomniany już Marcin Doleszczak zdążył jeszcze dwa razy pokonać naszego bramkarza, Bartka Brudnickiego. Łącznie strzelił on 4 bramki, trzeba przyznać, że to świetny wynik, jednak jeden dobry zawodnik meczu nie wygra. Na potwierdzenie tych słów trzeba wspomnieć dwa gole debiutującego w barwach DKP Studnia Kuby Sroczyńskiego, który popisał się swoimi umiejętnościami w ostatnich minutach spotkania. Brawa za wspaniałe asysty należą się Arkowi Buczkowskiemu. Sędzią meczu był Maciej Popielarczyk, a o świetną atmosferę zadbały niezawodne Kibicki. Piłkarzom dziękujemy za sporą dawkę pięknego futbolu, FORZA STUDNIA! Mecz komentowała Ewelina Barcz 😉
Search