Menu Zamknij

2007-2008

Search
Wierchomla 2007
Zimno, mokro, szaro buro , ALE to, co się najbardziej liczy to LUDZIE i ATMOSFERA![i to nam dopisało:]Pod tym względem wyjazd był bardzo udany i można by tak metaforycznie powiedzieć "słoneczny":) Razem się bawiliśmy wieczorami (lub w ciągu dnia), śpiewaliśmy, śmialiśmy, a nawet gotowaliśmy (choć w mniejszych gronach), no i oczywiście modliliśmy się! (jutrznia, nieszpory, msza - pełen zestaw!:)
Search